Zwycięstwo w Szczecinku !!!
2015-05-03Nie udała się pokerowa zagrywka sztabu szkoleniowego Darzboru Szczecinek którzy na mecz rezerw IV ligowej drużyny powołali większość zawodników z pierwszego składu.
Zawodnicy Błoni Barwice odnieśli bardzo ważne zwycięstwo w Szczecinku, pokonując "Darzbór II" 2:1.Ostatnie spotkania Barwiczan mimo słabej gry kończyły się również zwycięstwami. Jednak dziś oprócz wygranej, mogliśmy obejrzeć bardzo dobrą grę zawodników Ireneusza Polewskiego. Młodzi wychowankowie wraz z doświadczonymi graczami odpowiednio się spięli na wyżyny i pokonali piłkarzy grających na co dzień w 4 lidze. Z pewnością ozdobą tego spotkania była bramka Sebastiana Głuszaka i bardzo dobra gra na bramce Mateusza Kowalczuka. Było to czwarte zwycięstwo z rzędu..
Mecz z Darzborem zespół Błoni rozpoczyna bez Igora Walczaka. Mecz rozpoczął się w nieprawdopodobny sposób. Dominik Łabul zagrał do Sebastiana Głuszaka, a ten postanowił huknąć z połowy boiska na bramkę Wojciecha Szymeckiego, bramkarza Darzboru. Strzał Sebastiana udał się rewelacyjnie. Piłka wpadła po rękach bramkarza pod poprzeczkę bramki zawodników ze Szczecinka. Gol strzelony w 3 sekundzie meczu. 0-1. Gospodarze szybko wzięli się w garść i już w 8 minucie doprowadzili do wyrównania. Marcin Kaszczyc łatwo poradził sobie z obrońcą Błoni po czym dośrodkował w pole karne, a tam jeden z graczy Darzboru pewnie strzelił bramkę, 1-1. W 14 minucie po dośrodkowaniu Macieja Góry, Łukasz Kościan z pierwszej piłki uderzył nad poprzeczką. W 32 minucie piłkę traci Marek Bernaciak po czym Mateusz Malczyk z za pola karnego oddaje strzał, z którym świetnie radzi sobie Kowalczuk. W 38 minucie próbował Mateusz Stępień, ale strzał był za lekki, aby pokonał Szymeckiego. Do przerwy mamy remis 1-1.
Drugą połowę Barwiczanie rozpoczynają w takim samym składzie. W 59 minucie Mariusz Kreft sfaulował gracza Darzboru w polu karnym i gospodarze mieli świetną do zdobycia bramki - rzut karny. Do piłki podszedł Kamil Brodowicz i świetnie jego intencje wyczuł Mateusz Kowalczuk który obronił jedenastkę. W 61 minucie Łukasz Kościan z Darzboru otrzymał drugą żółtą kartkę i miejscowi grają od tej pory w 10. W 69 i 70 minucie uderzać na bramkę próbowali Krzysztof Sysko i Sebastian Głuszak, jednak były to strzały niecelne. W 75 minucie mocno z kąta uderza Patryk Olczyk po czym bramkarz broni to uderzenie. W 82 minucie Patryk Olczyk z Arkadiuszem Bajonem stworzyli ciekawą sytuację, w której mało brakowało, a wyszlibyśmy na prowadzenie. W 85 minucie zespół Błoni strzela gola, który daje nam 3 punkty. Maciej Telążka dośrodkowuje na głowę Patryka Olczyka, a ten strzela ładnego gola głową. Jeszcze w 87 minucie uderzał Sysko, ale niestety nad bramką. Sędzia doliczył 3 minuty, ale wynik nie uległ zmianie.
Komplet punktów zdobyty w Szczecinku bardzo cieszy. Tym bardziej, że znacząca część drużyny Darzboru była złożona z zawodników IV ligowych. Bardzo dobrze pokazali się dziś zawodnicy Błoni. Młodzi wychowankowie w końcu pokazali, że drzemią w nich możliwości na lepszą grę. Doświadczeni gracze również nie zawiedli. Świetnie obroną kierował Dariusz Bartolewski wraz Mariuszem Kreftem, Maciejem Telążką i Łukaszem Zającem niepozwalając gospodarzom na wiele. Z pewnością jednym z największych bohaterów był Mateusz Kowalczuk, który obronił rzut karny w 60 minucie oraz kilka razy popisał się dobrymi interwencjami. Sebastian Głuszak z kolei pokazał jakim doświadczonym jest napastnikiem. Za mecz z Darzborem naszym graczom należą się wielkie, wielkie brawa.
W najbliższą sobotę Barwiczanie podejmą ostatni zespół w tabeli, Pogoń Połczyn Zdrój.
JK