Aktualności

Zwycięstwo trampkarzy, remis seniorów

2014-09-13

Wysokim zwycięstwem zakończył się mecz trampkarzy, którzy na własnym stadionie pokonali Pioniera 95 Borne Sulinowo 13:0.

Podopieczni Łukasza Zbroszczyka nie dali żadnych szans rywalom. Od początku kontrolowali grę i groźnie atakowali na bramkę rywali. Bardzo szybko udało się zdobyć gola i wtedy nabrali jeszcze większej pewności. W pierwszej połowie strzelili 9 bramek, natomiast po zmianie stron dołozyli 4 trafienia. Bardzo dużo sytuacji tego dnia miał Oskar Żyłka, któremu trener przydzielił rolę napastnika. Mimo wysokiej wygranej bramka na 11:0 dała wiele radości, czego nie kryli zawodnicy i kibice. 

Remisem 2-2 po zaciętym i ciekawym meczu zakończył się pojedynek seniorów, w którym mierzyli się piłkarze Błoni oraz Orła Łubowo. Po serii czterech kolejek nasz zespół wciąż pozostaje bez porażki w lidze w sezonie 2014/15. Mimo stanu meczu 0-2 dla Orła, wynik 2-2 nie do końca satysfakcjonuje trenera, piłkarzy oraz kibiców Błoni. Szkoda że nie udało się pokonać rywali, bo okazji ku temu było wiele. Jednak po raz kolejny piłka nożna pokazała, że jest sportem nieprzewidywalnym. Niestety w dzisiejszym meczu po raz kolejny Barwiczanie pokazali swoją niemoc w niewykorzystywaniu świetnych okazji, jakimi są rzuty karne. Dziś kolejny został zmarnowany. Bramki dla Błoni strzelili : Marek Bernaciak oraz Igor Walczak dla którego była to pierwsza bramka dla Błoni. 

Błonie już "tradycyjnie" mecz rozpoczynają w innym zestawieniu niż ostatnio. Nie krył złości z tego powodu trener Irek Polewski, który co mecz nie może mieć wszystkich zawodników. W pierwszej połowie pomimo kilku naprawdę ciekawych akcji nie udało się naszym piłkarzom pokonać bramkarza z Łubowa. Dwukrotnie uczynili to przyjezdni którzy pokonali bramkarza Błoni Mateusza Kowalczuka. Pierwszą bramką zawodnicy Orła strzelają w 22 minucie. Po długim podaniu Maciej Anikiej był skuteczniejszy od bramkarza Błoni, który nie zdołał wybić dośrodkowania i wysoki napastnik z Łubowa strzałem z głowy wpakował piłkę do siatki. Kilkanaście minut później Maciej Kierzkowski strzelił gola na 0-2. Nieporozumienie naszych zawodników w obronie i młody zawodnik rywali pokonuje Kowalczuka strzałem do pustej bramki. W pierwszej połowie z naszych graczy dobre okazję mieli m.in Krystian Serafin i Sebastian Głuszak. 

Od początku drugiej połowy Błonie ruszyły do ataku. Efektem tego był rzut karny, a faulowany Marek Bernaciak. Do piłki podszedł Mateusz Stępień i niestety jest to jego kolejny nie strzelony rzut karny. Strzał Mateusza przeleciał nad poprzeczką. W 70 minucie w zamieszaniu w polu karnym kolejny raz nasz zawodnik był faulowany i znów Barwiczanie mieli rzut karny. Tym razem śmiało piłkę wziął jeden z najmłodszych zawodników Błoni, Marek Bernaciak i pewnie wykorzystał jedenastkę, 1-2. Błonie atakowały, aby wyrównać i to nam się udało. W 81 minucie Krzysztof Sysko odegrał do Igora Walczaka i ten ładnym strzałem z ok. 20 metra pokonuje bramkarza Orła Łubowo przyczyniając się do zdobycia jednego punktu. W drugiej połowie swoje szansę mieli m.in Głuszak i Noga. Mecz zakończył się wynikiem 2-2. 

 

Facebook

ZamknijStrona używa cookies (ciasteczek). W przeglądarkach internetowych można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może spowodować utrudnienia lub brak działania niektórych funkcji serwisu. Niedokonanie zmian ustawień przeglądarki internetowej na ustawienia blokujące zapisywanie plików cookies jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie.