
Wygrana trampkarzy, przegrana juniorów
2014-11-09Swoje ostatnie mecze w rundzie jesiennej rozegrały dwa nasze zespoły. Juniorzy młodsi przegrali z AP II Szczecinek 3:1, natomiast trampkarze wygrali 6:1 z Czwórką Wałcz.
Juniorzy młodsi zagrali w Barwicach. ich przeciwnikiem była druga drużyna AP Szczecinek. Mecz zaczął się od ataków gości, którzy oddali kilka ładnych strzałów, ale bramkarz Błoni Kacper Tomaszewicz nie dał sie zaskoczyć. Jedna z kontr Błoni przyniosła prowadzenie gospodarzom. Strzelcem bramki był Dominik Woś. Tego dnia trawa była mokra i piłka przy zetknięciu z podłożem dostawała niesamowitego przyspieszenia. Goście w dalszym ciągu atakowali i gdy piłka praktycznie mogła opuścic linię końcową boiska Kacper chciał utrzymać piłkę w polu. Ładnie chwycił piłkę, ale ta wyskoczył z rąk i goście doprowadzają do wyrównania. Podopieczni Jacka Nogi zagrali przeciętny mecz, wiele piłek nie docierało do adresata, ale grali twardo, pewnie, co starali się wykorzystać zawodnicy ze Szczecinka artystycznie się wywracając. Początkowo ładny mecz przerodził się za sprawą jednego sędziego w nerwowe widowisko. Szkoda, że na mecz juniorów, którzy grają już odważnie, zwłaszcza, że nasi zawodnicy próbują już swoich sił w seniorach, KOZPN przysłało jednego sędziego, który w naszej ocenie nie był w stanie ocenić, czy ktoś jest na spalonym, czy tez nie. Wielce spornym był podyktowany rzut karny dla gości. Zawodnik ze Szczecinka nie trafiając w piłkę wywraca się i sędzia dyktuje 11, którą goście zamieniają na gola.
Po zmianie stron boisko opuścił bramkarz Kacper Tomaszewicz, w jego miejsce wszedł Jakub Lewicki oraz Marka Bernaciaka ( drugą połowę grał w seniorach) zastąpił Arek Biliński. Gra była dość wyrównana. Przy stanie 1:2 nasi zawodnicy mieli doskonałą sytuację by wyrównać. Wychodzący na czystą pozycję Konrad Więckowski zostaje wycięty w polu karny. Za to przwinienie bramkarz powinien dostać czerwoną kartkę, niestety dostał żółtą i z precyzyjną dokładnością sędzia ustawił piłkę na linii 16 m. W końcówce meczu goście strzelają gola i ustalają wynik na 3:1.
Podopieczni Łukasza Zbroszczyka również w sobotę zagrali w Wałczu z miejscową Czwórką. Mecz był zdecydowanie pod nasze dyktando. Wygraliśmy pewnie 6:1. Tym samym trampkarze z 24 punktami będą w czołówce tabeli. Po tym meczu treningi będą kontynuowane na hali.
GT