Aktualności

Weekendowe granie

2016-03-06

Weekendowe granie rozpoczęli w piątek nasi młodzicy, którzy na zaproszenie AP Reissa zagrali sparingi z Chojniczanką Chojnice 2004 i AP Reissa 2004.

   Mecze odbyły się na Orliku i mimo niskiej temperatury zawodnicy mieli okazję pokazać swój kunszt piłkarski. W pierwszym meczu zagraliśmy z Chojniczanką. Nasi zawodnicy bardzo odważnie rozpoczęli i szybko wyszli na prowadzenie, a następnie raz po raz zagrażali bramce goalkeepera z Chojnic. Bramki i pewność siebie trochę dała się we znaki i nie ustrzegliśmy się również błędów. Ostatecznie skończyliśmy zwycięstwem 6:4. W kolejnym zagraliśmy z AP Reissa. Rozpoczęliśmy bardzo ospale i mimo, że przeciwnicy byli młodsi to widać dobre szkolenie trenera Grzesia Bergera. Zawodnicy ze Szczecinka strzelili jedną, później drugą bramkę. Nasi zawodnicy zdecydowanie odważniej zaczęli atakować po zdobyciu gola, dzięki czemu doprowadziliśmy do staniu 4:3 dla Błoni. Akademii Piłkarskiej Reissa życzymy udanego startu w finałach wojewódzkich turnieju o Puchar Tymbarka, który już niebawem w Szczecinku.

   W sobotę seniorzy wygrali bardzo pewnie 12:2 z drużyną z regionalnej ligi okręgowej. Mecz był bardzo jednostronnym widowiskiem. Do przerwy Błonie prowadziły już 5:0. Po zmianie stron wiele się nie zmieniło, choć stała obecność na polu przeciwnika i uśpiona czujność obrony spowodowała, że gospodarze strzelili dwie bramki. Na uwagę zasługuje również fakt, że zawodnik Błoni strzelił rzut karny. Szczęśliwym strzelcem był Wojtek Gersztyn.

   W niedzielę dwie drużyny Błoni zagrały w lidze Orlika. Rocznik 2005 prowadzony przez Mariusza Dziwirskiego i 2006/2007 prowadzony przez Grzegorza Tomaszewicza. Dla młodszej drużyny jest to dobre przetarcie, ponieważ mają możliwość grać ze starszymi drużynami. W meczu między sobą nawet młodsi zawodnicy okazali się lepsi wygrywając 2:0. W niedzielę także mecz sparingowy rozegrali podopieczni Łukasza Zbroszczyka. W Czarnym po dobrym meczu przegrali 5:4 z Czarnymi. Pierwszą połowę nasi zawodnicy przegrywali już 3:0, ale potrafili złapać wiatr w żagle i nawet doprowadzić do remisu. Niestety dwa błędy w krótkim odstępie czasu i gospodarze wrzucili dwie bramki, na co nasi zawodnicy odpowiedzieli jedną. Trener Łukasz jest bardzo zadowolony z gry swoich podopiecznych i ogólnie ze sparingu. Widać jeszcze kilka elementów, nad którymi należy popracować - powiedział. Za tydzień rewanż w Barwicach

GT

Facebook

ZamknijStrona używa cookies (ciasteczek). W przeglądarkach internetowych można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Zablokowanie możliwości zapisywania plików cookies może spowodować utrudnienia lub brak działania niektórych funkcji serwisu. Niedokonanie zmian ustawień przeglądarki internetowej na ustawienia blokujące zapisywanie plików cookies jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na ich zapisywanie.