
Porażka w Malechowie i Świerczynie
2016-05-04Niestety, kolejna wysoka porażka naszych seniorów na wyjeździe. Tym razem z liderem - Arkadią Malechowo
Mecz z liderem Błonie rozpoczynają m.in. bez Syski, Nogi, Gersztyna i Podgórskiego. Co ciekawe pierwszą groźniejszą sytuację na boisku stworzyli nasi zawodnicy. Przypadkowo piłka trafiła pod nogi Igora Walczaka, który walcząc z obrońcą przelobował bramkarza ale piłka poleciała obok słupka. W 10 minucie gospodarze wykonali pierwszą składną akcję, którą zamienili na bramkę. Łatwo ograny przez Przemysława Sydoruka został Łukasz Zając i skrzydłowy Arkadii pięknym strzałem w okienko rozpoczął strzelanie dla Malechowian, 1-0. W 13 minucie Sydoruk ponownie strzelił bramkę. W środku pola piłkę stracił Bernaciak, wykorzystali to miejscowi, którzy dograli w pole karne, a tam już Sydoruk dopełnił formalności strzałem do pustej bramki. W 21 minucie zza pola karnego podkręconym strzałem uderza Łukasz Drab i piłka przeleciała obok słupka. W 27 minucie doświadczony kapitan Arkadii Daniel Sorbian uderza zza pola karnego i pewnie broni Mateusz Kowalczuk. W 32 minucie z rzutu wolnego dośrodkowuje Walczak, z głowy próbuje Kreft, ale zbyt czysto nasz obrońca nie trafił piłki. Do końca pierwszej połowy nic groźnego pod bramkami się nie wydarzyło.
Takim samym składem rozpoczynamy drugą połowę. Z nadziejami na strzelenie pierwszej bramki w drugiej odsłonie wyszli zawodnicy Błoni. Niestety, pierwsi znów gola strzelili Malechowianie, którzy podwyższyli na 3-0. Długie zagranie środkowego pomocnika Arkadii do napastnika,Mariusz Kreft nie przeciął tego podania na czym skorzystał Przemysław Komorowski wykorzystując sytuację sam na sam. W 65 minucie spokój i opanowanie po raz kolejny pokazali piłkarze Arkadii, którzy rozklepali naszą obronę i za sprawą Michała Adamowicza strzelili kolejnego gola, 4-0. Wynik spotkania w 75 minucie ustalił Damian Zawolik, który pewnie ograł stoperów Błoni, 5-0. W ostatniej akcji meczu próbował uderzać Kreft, ale jego uderzenie obronił Kalkowski. Spotkanie kończy się zwycięstwem gospodarzy 5:0.
Nie był to dobry mecz w wykonaniu naszych piłkarzy. Jednak mała frekwencja na treningach związana z wiadomych przyczyn (praca, szkoła itp.) oraz dosyć wąska kadra sprawiają, że coraz ciężej o ligowe punkty.
W następną sobotę mecz z outsiderem rozgrywek, Wybrzeżem Biesiekierz. Mamy nadzieję, ze tym razem 3 punkty będą nasze. Początek meczu godz. 17 00
Arkadia Malechowo - Błonie Barwice 5:0
W Świerczynie 3 maja grali również nasi juniorzy starsi. Tego dnia większość naszych zawodników przygotowująca się do bierzmowania udała się na pieszą pielgrzymkę. Ponieważ drużyna Drzewiarza nie zgodziła się na przełożenie meczu zmuszeni byliśmy wziąć zawodników 2 i 3 lata młodszych a i tak okazało się, że graliśmy tylko w 9. Mimo to, mecz był wyrównany i o zwycięstwie gospodarzy zdecydowała bramka strzelona w ostatniej sekundzie meczu.
Drzewiarz Świerczyna - Błonie Barwice 4:3