
Drugi sparing seniorów
2015-02-23W sobotę w Łubowie nasi zawodnicy rozegrali drugi mecz sparingowy. Przeciwnikiem był miejscowy Orzeł.
Do dyspozycji tego dnia trener Irek Polewski miał jedynie 12 zawodników. Brakło w składzie, m.in. Krzyśka Sysko, Sebastiana Głuszaka, Igora Walczaka, Jacka Nogi i kontuzjowanego Marka Bernaciaka. Cieszyć należy się z tego, że kolejni nasi wychowankowie wchodzą do drużyny seniorów. W Łubowie bardzo dobrze zagrał 16-latek Łukasz Żak.
Z pewnością widać, że drużyna przygotowana jest kondycyjnie, ale również to, że do tej pory trenowali na hali. Podania nie zawsze dochodziły do adresata. Pierwsza połowa bardzo wyrównana. Jako pierwsi bramkę strzelili gospodarze. Nasi obrońcy widząc zawodnika na spalonym puścili go sygnalizując pozycję spaloną, natomiast sędzia, który nie miał asystentów pozwolił grać dalej i uznał strzeloną bramkę. Nasi zawodnicy kilka razy wypracowywali sobie pozycje strzeleckie, ale albo pudłowali, albo na posterunku stał bramkarz z Łubowa. Po jednej z takich akcji bramkę na 1:1 strzelił młodzieżowiec - Arek Bajon. Prowadzenie dla Orła przyniósł strzał z rzutu wolnego. Dobrze przymierzona piłka i Mateusz Kowalczuk nie miał specjalnie szans, żeby ją wybić. Kolejny raz mieliśmy szansę potrenować rzuty karne. Po faulu na Łukaszu Żaku karnego wykonywał bramkarz Mateusz Kowalczuk. Co prawda zmylił bramkarza gospodarzy, ale piłka przeszła obok lewego słupka. Nie długo po tym sędzia gwizdnął karnego dla gospodarzy. Tym razem bramkarz Błoni stanął na wysokości zadania i obronił strzał. Przy stanie 2:1 kolejny karny dla Błoni pewnie wykorzystał Darek Bartolewski. Niestety w końcówce meczu bramkę na 3:2 strzelili gospodarze.
Kolejny sparing już w najbliższą sobotę. Przeciwnikiem będzie lider klasy okręgowej – grupa północna – Sokół Karlino. Złocieniec, godz. 13 00