
Błonie Barwice - Zawisza Grzmiąca 6-0
2014-11-15Wierzyliśmy w sobotnią wygraną Błoni, ale z pewnością mało kto myślał, że Barwiczanie aż tak rozgromią Zawiszę Grzmiące w DERBOWYM spotkaniu. Podopieczni Ireneusza Polewskiego pokonali rywali zza miedzy 6-0.
Był to kapitalny mecz biało - zielonych. Nasi zawodnicy pokazali swą wielką siłę. Obrońcy z bramkarzem Mariuszem Kreftem zadbali o czyste konto, a doświadczony strzelec Sebastian Głuszak wraz z Igorem Walczakiem i bardzo zdolnymi wychowankami rozstrzelali Zawiszę Grzmiącą. W efekcie zespół z Barwic powrócił na fotel lidera i wyrasta na jednego z kandydatów do awansu.
Od początku meczu zespół Błoni ruszył do ostrożnych ataków. Prowadzenie Błoniom daje Sebastian Głuszak, który pewnie wykonał rzut karny, 1-0. Jedenastka podyktowana była po zagraniu piłki ręką gracza gości. Bramkę na 2-0 strzela Dominik Łabul po podaniu Patryka Olczyka. Do przerwy 2-0 dla podopiecznych Irka Polewskiego.
Druga połowa była zdecydowanie zdominowana przez piłkarzy Błoni. Bramkę na 3-0 strzela po ładnym podaniu Łukasza Giżyckiego,Sebastian Głuszak. Kolejną bramkę w meczu strzelił Dominik Łabul, który rozgrywał najlepszy mecz w rundzie jesiennej. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i zamieszaniu w polu karnym sprytnie zachował się Dominik i umieścił piłkę w siatce. Zawisza w drugiej połowie miała jedną dobrą sytuację, ale czujnie zachował się Darek Bartolewski, który wybił piłkę z linii bramkowej. Piątą bramkę dla Błoni strzela najmłodszy gracz Błoni 16 - letni Marek Bernaciak po dograniu Seby Głuszaka. Wynik spotkania na 6-0 ustala Sebastian Głuszak ustrzelając hattricka po podaniu Igora Walczaka.
Mamy powody do radości. Błonie gromią Zawiszę i zimę zespół z Barwic spędzi na pierwszym miejscu w tabeli. Wiosna zweryfikuje pracę trenera Ireneusza Polewskiego. Kibicom z Barwic marzy się awans do V ligi. Dobrze przepracowany okres przygotowawczy do rundy wiosennej da nadzieje na ostateczny dobry wynik w tabeli. Ruchy transferowe przeprowadzone przed sezonem okazały się strzałem w dziesiątkę. Postawienie na miejscowego trenera jakim jest Ireneusz Polewski też było trafną decyzją prezesa Grzegorza Tomaszewicza. Jak narazie trener Polewski wykonuję bardzo dobrą pracę z zespołem oraz wprowadził świetną atmosferę w zespole.
JK