
Awans do IV rundy Pucharu Polski KOZPN
2014-09-25Po bardzo dobrym spotkaniu zespół Błoni Barwice pokonał w III rundzie Pucharu Polski KOZPN, V ligowy Wielim Szczecinek 2-0.
Zespół ze Szczecinka który przyjechał do Barwic prawie w podstawowym składzie musiał uznać wyższość bardzo dobrze dysponowanych Barwickich piłkarzy. Drużyna Irka Polewskiego zagrała konsekwentnie w obronie oraz skutecznie w ataku co w skutkach pozwoliło nam się cieszyć z awansu do kolejnej rundy. Pomiędzy dwoma drużynami dziś nie było widać różnicy jednej klasy rozgrywkowej. Spore postępy zrobili piłkarze pod batutą trenera Polewskiego. Z pewnością mogą się pojawiać teraz komentarze że Wielim odpuścił puchar, ale tak z pewnością na boisku nie było widać. Bohaterem Błoni dziś był Krzysztof Sysko który strzelił dwie bramki. Niestety fatalna passa rzutów karnych w naszym zespole trwa. Dziś jedenastki nie strzelił Igor Walczak, który pomimo tego pudła rozegrał świetny mecz.
Źle mecz rozpoczął się dla drużyny przyjezdnej. Już w 12 minucie Michał Gogół został ukarany czerwoną kartką. Dominik Łabul wychodząc na pozycje sam na sam sfaulowany został przez piłkarza Wielimia i ten został ukarany czerwoną kartką. Igor Walczak uderzał z rzutu wolnego i piłka trafiła w mur. Od 16 minuty Błonie wychodzą na prowadzenie. Ładna akcja Igora, który po ograniu obrońcy dogrywa do Krzysztofa Sysko i ten będąc sam na sam z bramkarzem pokonuje go strzałem przy słupku, 1-0. W 22 minucie celny strzał z rzutu wolnego Wielimia, jednak pewnie broni Mateusz Kowalczuk. W 26 minucie duży wachlarz uderzeń pokazuje Sysko, mocno uderzając z woleja stwarza ogromne problemy Łukaszowi Pilichowi, bramkarzowi ze Szczecinka. W 30 minucie Marek Bernaciak dogrywa do Walczaka który z pierwszej piłki uderza obok słupka. W następnej akcji pudłuje Dominik Łabul który myli się w akcji sam na sam. W 36 minucie najlepsza okazja do wyrównania Wielimia. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Michał Boderek kompletnie nie kryty w polu karnym uderza z głowy nad poprzeczkę. W doliczonym czasie gry kolejna dobra akcja Błoni. Igor Walczak sprytnie zagrywa do Dominika Łabula który z pierwszej piłki gra do Krzyśka Sysko i strzelec pierwszej bramki uderza z pierwszej piłki i duże problemy miał bramkarz Wielimia, Łukasz Pilich. Do przerwy Barwiczanie prowadzą 1-0.
W 48 minucie Marek Bernaciak został podcięty w polu karnym przez Michała Boderka i nasz zespół miał jedenastkę. Do piłki tym razem podszedł Igor Walczak i niestety jego techniczny strzał wybronił Pilich. W 53 minucie z rzutu wolnego uderza Wielim i nad poprzeczką. W 63 minucie tuż przed polem karnym Błonie mają rzut wolny. Do piłki podszedł Krzysztof Sysko i pewnie mocnym strzałem przy słupku podwyższył wynik spotkania na 2-0. W 75 minucie z pola karnego uderza Bernaciak, jednak jego strzał został obroniony. W 81 minucie Sysko po raz kolejny uderza z rzutu wolnego, jednak tym razem bramkarz nie dał się pokonać. Po nudnej końcówce zespół Błoni odnosi zwycięstwo 2-0.
Także piłkarze Błoni pokonuję drużynę Wielimia Szczecinek. Barwiczanie na zbyt wiele dziś nie pozwalali swoim rywalom. Pewnie w obronie grała nasza drużyna z Darkiem Bartolewskim na czele, byłym piłkarzem Wielimia Szczecinek. Wszystkie formacje w naszym zespole zagrały dziś bardzo dobrze. Kolejne gole strzelił Krzysztof Sysko. Jest to bardzo wartościowy gracz w naszym zespole. Świetnie na boisku radzili sobieKrystian Serafin oraz Marek Bernaciak. Z kolei Igor Walczak pokazuje jak świetnym jest piłkarzem, mając duży przegląd boiska oraz pewność w zagrywaniu piłek. Ponadto dla każdego gracza należą się duże brawa.
W zespole Błoni dziś zabrakło m.in Łukasza Zająca, Macieja Telążki czy Sebastiana Głuszaka.
JK